Zwalczymy karaluchy szybko i skutecznie dostosowując metodę (żel, oprysk ULV, zamgławianie termiczne) do miejsca ich bytowania. Stosujemy tylko najnowocześniejsze środki, które pozwalają pozbyć się tych trudnych do wytępienia lokatorów.
Zwalczanie karaluchów, karaczanów, prusaków i przybyszki amerykańskiej w domach prywatnych, firmach z branży spożywczej.
Karaczan wschodni, zwany w języku potocznym karaluchem, jest owadem synantropijnym, który w ludzkich domach poszukuje potrzebnego do życia ciepła i resztek jedzenia. Pochodzi z Azji, jednak dziś występuje już w całej Europie. Uwielbia miejsca o ciepłe i wilgotne jednocześnie. Aktualnie przeżywamy kolejną plagę karaluchów w blokach. Codziennie realizujemy zlecenia z Kolna, Zambrowa, Grajewa czy Ełku. Jeszcze gorsza sytuacja jest w większych miastach tj. Warszawa, Lublin, Białystok, Ełk czy Ostrołęka, w których to prusaki opanowują całe bloki i domy.
Ciało karaczana możemy podzielić na 3 części: głowę, tułów i odwłok. Samce maja długość 20- 25, natomiast samice od 18 do 30 milimetrów. Owad ten jest spłaszczony grzbietowo- brzusznie. Ciało karalucha jest miękkie i elastyczne. Zewnętrzna powłoka ciała pokryta jest chitynowym oskórkiem, który stanowi nie jako zbroje owada- jest twardy i ma zdolność do regeneracji ubytków.

Głowa karaczana powstaje przez zrośnięcie 5 części jeszcze przed wykluciem.
Budowa głowy:
-puszki głowowej,
-narządów zmysłów
-przekształconych odnóży głowowych.
To co najbardziej ciekawe to fakt, że karaczany posiadają skomplikowany aparat gębowy typu gryzącego, najbardziej zaznacza się para piłkowanych żuwaczek, idealnie nadających się do rozcierania pokarmu. W głowie znajdują się najważniejsze z punktu widzenia przetrwalności prusaka narządy zmysłu i mózg.
Tułów karalucha idealnie pełni funkcje motoryczne. W jego skład wchodzą trzy segmenty. Każdy z nich posiada parę odnóży krocznych, a dwa tylne również skrzydła.
Odnóża owada wyrastają z połączeń między sternitem a pelurami, zaś skrzydła z pogranicza pleur i tergitu. W każdym z segmentów znajdują się pęczki mięśni przytwierdzonych do wewnętrznego urzeźbienia pancerza oraz łańcuch nerwowy, biegnący od mózgu do odwłoka po stronie brzusznej. Nogi karaczana składają się z wielu elementów. W karaczanów i karaluchów bardzo ważną rolę pełnią skrzydła, z których pierwsza para jest skórzasta. Nie służą do lotu !!!, lecz pełnią funkcję ochronną względem drugiej, błoniastej pary skrzydeł, wachlarzowato składających się, gdy owad ich nie używa. Samice odróżniają się tym od samców, że skrzydła są silnie zredukowane przez co całkowicie pozbawione są możliwości lotu.
Odwłok to miejsce, gdzie znajdują się narządy niezbędne dla podtrzymania czynności życiowych.
U karaczanów występuje silny dymorfizm płciowy, wyrażający się redukcją skrzydeł i nieco krótszymi czułkami u samic. Ostatnie dwa segmenty ciała samca są bardzo dobrze rozwinięte i występuje w nich dodatkowa parę wyrostków, podczas gdy u samic są one zredukowane.
U samców narządy rozrodcze obejmują położone w V segmencie odwłokowym jądra, nasieniowody, parę pęcherzyków nasiennych, nieparzysty kanał wytryskowy, gruczoły dodatkowe oraz powstały z przekształconych płytek chitynowych na brzusznej stronie odwłoka narząd kopulacyjny. Sperma zapewnia płynne środowisko opatrzonym wicią plemnikom.
U samic występują: jajniki, jajowody, uchodzącą po grzbietowej stronie odwłoka krótką pochwę i zbiornik, w którym czasowo przechowywane jest nasienie. W ostatnich trzech segmentach znajduje się zatoka płciową, w której tworzy się kokon. U karaczanów i prusaków w kokonie znajduje się dokładnie 16 jaj, z których wyklują się małe karaluchy.
Karaczan czy prusak cechuje się rozwojem prostym z przeobrażeniem niezupełnym. Oznacza to, że, każde kolejne stadium rozwoju upodabnia się do kolejnego zarówno pod względem budowy jak i fizjologii. Okres od złożenia kokonu do wyklucia się z nich karaluchów czy prusaków w temperaturze 30°C wynosi tylko albo aż 5 miesięcy. Im wyższa temperatura w pomieszczeniu – tym szybszy jest ich cykl rozwojowy- wykluwają się wówczas dużo szybciej. Czas od złożenia kokonu karalucha do momentu wyklucia waha się w zależności od warunków( głównie temperatury) od 3 tygodni do nawet 1 roku.
Jajo karaczana czy prusaka, nazywane również kokonem, a prawidłowo Ootheca ma podłużny kształt. W środku znajduje się 16 jaj, z których wyklują się małe karaluchy. W zależności od gatunku jaja różnią się wielkością i wyglądem.

Należą do owadów lądowych, wszystkożernych i słabo latających. Karaczany, prusaki czy przybyszka amerykańska zje wszystko to co człowiek:
Co ciekawe karaczany uwielbiają piwo, z tego powodu w przeszłości konstruowano pułapki z użyciem właśnie tego napoju. Ale o tym później.
Karaczan, prusak czy przybyszka amerykańska są szkodnikami sanitarnymi, tym bardziej, że najczęściej występują w naszej kuchni, spiżarni, a najgorzej, gdy pojawią się w ośrodkach zbiorowego żywienia. Ujawnienie żywych lub martwych osobników karaczana czy innych owadów może doprowadzić do natychmiastowego zamknięcia zakładu żywieniowego (restauracji, baru, pubu) przez inspektora sanitarnego. Pojawienie się w/w owadów świadczy o złym lub nawet tragicznym stanie sanitarnym obiektu i wymaga natychmiastowej profesjonalnej interwencji w celu jak najszybszego zwalczenia karaluchów, prusaków czy przybyszki.
Nie bez znaczenia jest fakt, iż karaczany bytują i znajdują schronienie w kanalizacji (pod naszymi umywalkami, zlewami czy kabinami prysznicowymi), gdzie jedzą szczątki organiczne. Są to dla nich idealne miejsca bytowania i żerowania, gdyż w nich znajdują to co jest niezbędne do rozwoju populacji karaczanów czyli wilgoć i podwyższoną temperaturę.
W trakcie miesięcy letnich prusaki wychodzą poza budynki mieszkalne, szczególnie wysoką aktywność wykazują podczas pogody zbliżonej do tropikalnej, przy wysokiej temperaturze i wilgotności powietrza.
Najczęściej, tak jak w przypadku innych owadów zaliczanych do szkodników sanitarnych przenosimy je sami. Karaczan chętnie wchodzi do plecaka czy naszej torby. Nie obawia się również podróżowania na paletach, stąd często przenoszą się pomiędzy hurtowniami spożywczymi, gdzie występuje wysoka rotacja palet. Jeżeli samica prusaka złoży po drodze jaja to zahamowanie populacji będzie bardzo trudne i podejmując się zwalczania karaczana czy prusaka na własną rękę podejmujemy olbrzymie ryzyko tylko pozornego zahamowania rozwoju populacji. Dużo łatwiej skorzystać z pomocy firmy, która kompleksowo zajmie się zwalczaniem prusaków, karaczanów czy przybyszki amerykańskiej.
Karaczany są bardzo groźnymi owadami ze względu na to, iż przenoszą różnorodne choroby, zarazki czy grzyby. Obwinia się je również o przenoszenie chorób wirusowych, bakteryjnych i pierwotniakowych. Oczywiście jak to bywa w świecie owadów sam są odporne na drobnoustroje, które przenoszą. Wiele lat badań naukowych i obserwacji cyklu życia tych szkodników wskazuje, iż mogą być one odpowiedzialne za bakteryjne zakażenia przewodu pokarmowego:
A także chorób dróg oddechowych:
Są również pośrednimi żywicielami 12 rodzajów płazińców.
Karaczany przenoszą również alergeny, które wywołują uczulenia u ludzi przebywających z nimi pod jednym dachem, szczególnie u małych dzieci.
Oczywiście możemy spróbować zwalczyć karaczany czy prusaki na własną rękę. W Internecie możemy znaleźć wiele sposobów na samodzielne pozbycie się tych szkodników. Jednym z najstarszych i jednoczenie najczęściej polecanym sposobem zwalczania karaluchów jest przygotowanie odpowiedniej mieszanki i rozłożenie jej w miejscach występowania np.: prusaków.
Aby przygotować mieszankę zwalczająca te szkodniki potrzebny nam będzie kwas borny oraz cukier a także małe pojemniki. Idealnie do tego celu nadają się przykrywki od słoików. Kwas borny mieszamy z cukrem w równych proporcjach a następnie rozkładamy go w miejscach bytowania prusaków, karaczanów czy przybyszki amerykańskiej. Zwabione cukrem owady będą spożywały ten ostatni posiłek, a kwas borny zawarty w tej mieszaninie jest dla nich zabójczy.
Kolejnym a właściwie pierwszym, od którego należy rozpocząć walkę z karaluchami jest zrobienie gruntownych porządków w miejscach występowania tych szkodników sanitarnych. Musimy poodsuwać wszystkie szafki w kuchni. Dokładnie odkurzyć oraz umyć wodą z detergentem wszystkie miejsca za szafkami sprzętami kuchennymi. Dokładnie to samo robimy z wnętrzami szafek, szuflad. Kolejnym etapem jest szczelne zamknięcie wszystkich produktów żywnościowych w najlepiej szklanych opakowaniach. Ważne jest również systematyczne usuwanie wszystkich organicznych zanieczyszczeń, szczególnie takich, które maja w swoim składzie cukier, który wabi karaluchy.
Po tych zabiegach ograniczymy dostęp do pożywienia tym owadom i jest bardzo duża szansa, że nawet jeżeli definitywnie ich nie zwalczymy przeniosą się na inne „żerowisko” np.: do sąsiada.
Na koniec, gdy już pozbędziemy się karaluchów czy prusaków z naszego domu niezbędne będzie zabezpieczenie kratek wentylacyjnych oraz rurek CO, co zapobiegnie ich powrotowi.
W Internecie znajduje się wiele nieskutecznych porad, które maja służyć zwalczaniu karaluchów. Zwykle są to jednak tylko półśrodki, które tylko pozornie przynoszą poprawę stanu. Po pewnym czasie nawet jak zwalczymy dorosłe osobniki, bez podjęcia specjalistycznych środków prusaki znów pojawiają się w naszym domu czy firmie
W takiej sytuacji bez podjęcia odpowiednich kroków i użycia specjalistycznych środków biobójczych oraz odpowiedniego doświadczenia nie ma możliwości zwalczenia tych owadów.
W różnych sytuacjach zwalczania karaluchów musimy zastosować różnorodne metody, odpowiednio dobrane do sytuacji:
Usługi zwalczania karaluchów w tym: karaczanów, prusaków czy przybyszki amerykańskiej w domu czy w firmie realizujemy na terenie czterech województw:
Zwalczanie karaluchów i prusaków na terenie Warszawy, Lublina, Łomży, Zambrowa, Ostrołęki, Kolna, Grajewa, a także Białegostoku w 99% przypadków realizujemy błyskawicznie – w 24 godziny od złożenia zlecenia.
Zobacz także:
Nasze działania to nie przypadek – to precyzyjny plan, doświadczenie i pełna zgodność z normami. Niezależnie od tego, czy chodzi o dom, restaurację, hotel czy zakład produkcyjny — dopasowujemy metody do specyfiki miejsca i skali zagrożenia.
Działamy zgodnie z aktualnymi standardami (HACCP, GMP, BRC), korzystając wyłącznie ze sprawdzonych i bezpiecznych środków. Każda interwencja kończy się raportem i jasnymi rekomendacjami – w razie potrzeby wdrażamy także stały monitoring.
Zaufało nam już setki klientów z branży gastronomicznej, hotelarskiej, medycznej i przemysłowej. Czas, byś dołączył do ich grona.
W zakresie usług DDD obsługujemy:
województwa podlaskie, warmińsko- mazurskie oraz mazowieckie: Białystok, Zambrów, Łomża, Kolno, Grajewo, Augustów, Suwałki, Ostrów Mazowiecka, Wyszków, Warszawa
Od lat wspieramy lokale gastronomiczne, hotele i placówki publiczne w skutecznej walce ze szkodnikami. Działamy szybko, dyskretnie i profesjonalnie. W tej sekcji znajdziesz przykłady miejsc, które zaufały naszej wiedzy i doświadczeniu.